Po raz kolejny chciałem zrobić zdjęci makro peletonu mrówek i
po raz kolejny nie zrobiłem, bo nie takie toto łatwe jak drugi raz sobie pomyślałem
no wiec znowu zrobiłem pnącza i inne pierdoły może za 3 razem się uda a jak nie
to makro odchodzi w zapomnienie. Ewentualnie makro industrial jest jeszcze w zamiarach,
ale kto to wie, co czas przyniesie
poniedziałek, 30 lipca 2012
piątek, 27 lipca 2012
czwartek, 26 lipca 2012
poniedziałek, 23 lipca 2012
Zakłady Azotowe w Moscicach
Jedno z miejsc ktore zajebiscie chce sfotografowac od wewnatrz aczkolwiek jak na razie musze sie nacieszyc tym co mam
Perelka, bar zajazd pod rozami, tak tak rozami nie rurami, nie wiem skad i jak ale jest. Az zaluje ze nie ugoscilem sie tam ale coz moze kiedys w zimie napije sie kawy zapewne podanej w szklance z uchem
NZC po latach
Moja katedra to tutaj zaczęła się fascynacja opuszczonymi fabrykami.
Szkoda tylko ze te miejsca znikają...
Miejsce gdzie chce sie wracac i wracac tyle że coraz mniej tam tej starej Fabryki a szkoda
piątek, 20 lipca 2012
czwartek, 19 lipca 2012
0,7 km
0,7 km dystans nie duży a efekt ciekawy w moim odczuciu, z
braku czasu szybkie wypady stały się teraz normalne nie jak kiedyś kilka godzin
szwendania… ale jeszcze z rok, syna na plecy albo do chusty i na poszukiwanie
utraconych kadrów :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)